«...miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa» (Rz 13, 10)
Słowo życia na grudzień 2007
Jak będziemy żyli Słowem Życia tego miesiąca, w którym przypada Boże Narodzenie? Żyjmy mając na uwadze różne wymagania miłości bliźniego.
Przede wszystkim będziemy unikali czynienia zła bliźniemu, w jakiejkolwiek formie. Zwrócimy większą uwagę na przykazania Boże odnoszące się do naszego powołania, do naszej działalności zawodowej, do środowiska w którym żyjemy.
Pierwszym warunkiem, aby żyć miłością chrześcijańską jest to, by nie postępować nigdy wbrew Bożym przykazaniom.
Ponadto zwrócimy uwagę na to, co jest duszą, motorem, celem wszystkich przykazań. Każde z nich, jak wiemy, chce nas prowadzić do miłości coraz bardziej uważnej, delikatniejszej i pełnej szacunku, coraz bardziej konkretnej wobec naszych braci.
Jednocześnie rozwiniemy w sobie ducha oderwania od nas samych, ducha przezwyciężania naszego egoizmu, co jest konsekwencją życia miłością chrześcijańską.
W ten sposób "w pełni" wypełnimy wolę Bożą; okażemy Mu naszą miłość w sposób, który jest Mu najmilszy.
«...miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa»
Takie było doświadczenie pewnego prawnika z Ministerstwa Pracy. Opowiada: "Pewnego dnia przedstawiam właścicielowi przedsiębiorstwa donos, że jego pracownicy nie otrzymują płacy zgodnie z obowiązującymi przepisami. Po czternastu dniach nieprzerwanej kontroli znajduję dokumenty, które świadczą o nieprawidłowościach. Proszę Jezusa o siłę, żeby być wiernym Jego słowom, które wymagają ode mnie prawdy a zarazem bycia narzędziem Jego miłości.
Wobec przedstawionych dowodów właściciel broni się, że pewne przepisy wydają się niesprawiedliwe. Zwracam mu uwagę, że nasze błędy nie mogą być usprawiedliwiane brakiem konsekwencji u innych. Z rozmowy, która się wywiązuje rozumiem, że tak samo jak ja, pragnienie on sprawiedliwości i równości, ale dał się namówić środowisku.
Na koniec mówi: 'Mógłby mnie pan upokorzyć i zniszczyć, ale pan tego nie zrobił. Dlatego mam moralny obowiązek zacząć od nowa'. Ponieważ pilne obowiązki wzywają go - nie ma czasu na podpisanie protokołu z kontroli. Bierze więc kartkę papieru i podpisuje in blanco dając dowód na to, że jest gotów natychmiast zmienić sposób swojego działania".